Ziomkostwo Prus Wschodnich - Landsmannschaft Ostpreußen e.V.
 
Relacja z VI Letniej Olimpiady Młodzieży Mniejszości Niemieckiej Warmii i Mazur

Relacja z VI Letniej Olimpiady Młodzieży Mniejszości Niemieckiej Warmii i Mazur

Już po raz szósty odbyła się Letnia Olimpiada Młodzieży Mniejszości Niemieckiej Warmii i Mazur, którą zorganizowali Związek Niemieckich Stowarzyszeń Warmii i Mazur (ZNSWiM) oraz przedstawicielstwo Landsmannschaft Ostpreussen (LO) w Olsztynie.

 

W pierwszy weekend wakacji, od 22 do 24 czerwca, w Ostródzie zebrało się 80 młodych ludzi powyżej 13 roku życia, aby się poznać oraz rywalizować w dyscyplinach sportowych. Organizatorzy zdecydowali się na Ostródę ze względu na nowo wyremontowany w zeszłym roku stadion miejski. Obiekt świetnie się nadaje do przeprowadzenia zawodów lekkoatletycznych. Za to pogoda pozostawiała wiele do życzenia. „W poprzednich latach w Mrągowie było bardzo ciepło, tutaj natomiast było 15 stopni Celsjusza a do tego wiał zimny wiatr. Na szczęście podczas zawodów lekkoatletycznych nie padało” cieszy się główna organizatorka Edyta Gładkowska z biura Landsmannschaft Ostpreußen w Olsztynie „pogodna nie popsuła atmosfery”. Głośny doping wpierał młodych lekkoatletów do lepszych wyników, nawet jeśli dla wielu z nich najważniejsza była dobra zabawa i integracja – zgodnie z zamysłem Arkadiusza Leski, byłego przewodniczącego Stowarzyszenia Mniejszości Niemieckiej „Heimat” w Szczytnie, który zainicjował olimpiadę przed sześcioma laty. „Chcemy zintegrować młodzież, która jest rozproszona po całym województwie, poprzez sport. Ważne jest aby dowiedzieli się więcej o swojej malej ojczyźnie; sportowe wyniki też są ważne ale nie oczekujemy rekordów” wyjaśnia Leska puszczając oczko.

Nie dało się jednak nie zauważyć, że przede wszystkim wśród chłopców, ale także wśród dziewczyn byli ambitni sportowcy. Na przykład Damian Cichecki z Kętrzyna, którego mottem była dewiza Juliusza Cezara „veni, vidi, vici“ i chciał zwyciężyć dla swojego miasta. Udało mu się to w trakcie swojego debiutu na Letniej Olimpiadzie. Z wynikiem 4,90 metra zwyciężył w skoku w dal oraz rzut piłką z wynikiem 51,10 metra. W biegu na 60 m przegrał ze zdobywcą trzeciego miejsca Markiem Kuhn z Olsztyna ale mimo to wygrał trójbój wśród mężczyzn. Drugie Miejsce zajął Patryk Aniśko z Braniewa, który zwyciężył także bieg długodystansowy na 600 metrów.

W kategorii kobiet Agata Wielkopolan, zwyciężczyni z zeszłego roku, pozostawiła również tym razem konkurentki daleko w tyle.

Dobrze wypadła reprezentacja Szczytna. W trójboju, który był obowiązkowy dla wszystkich uczestników, pierwsze miejsce wśród juniorek zajęła Kamila Wachowska, a jej koledzy Michał Wieczorek, Szymon Milewski i Adam Szczęsny zajęli miejsca na podium wśród juniorów. W piłce siatkowej, która odbyła się po południu także zwyciężyli. Zwłaszcza siatkówka jako sport zespołowy przyczyniła się wraz z piątkową integracją do poczucia wspólnoty wśród młodzieży mniejszości niemieckiej.

W niedzielę odbyła się gra miejska, a po niej quiz wiedzy o Ostródzie i Prusach wschodnich, który dał szansę na zwycięstwo mniej wysportowanym uczestnikom. Dzięki swojej wiedzy o regionie wśród juniorek wygrały trzy dziewczyny z Ostródy.

W przyszłym roku organizatorzy ponownie planują olimpiadę w Ostródzie. Arkadiusz Leska „Należy za każdym razem proponować coś nowego. Jednym z pomysłów jest zaproszenie młodzieży ze Śląska oraz przeprowadzić jedną olimpiadę w Niemczech”. Przyszłość pokaże, czy któryś z tych pomysłów uda się zrealizować. Póki co w tym roku znicz olimpijski już zgasł.

Uwe Hahnkamp

Tłumaczenie: Edyta Gładkowska